Za nami trzeci już wspólnotowy wyjazd Inicjatywy biblijnej „Lumen vitae”. Tym razem w poszukiwaniu skarbów śląskiej średniowiecznej sztuki sakralnej wyruszyliśmy do Małujowic, niewielkiej miejscowości w powiecie brzeskim. Naszym celem był pochodzący z XIII w. gotycki kościół p.w. św. Jakuba., niewielka świątynia, która od zewnątrz niczym nie różni się od innych budowli sakralnych regionu.
Za to wnętrze kościoła zachwyca. Ściany pokryte są średniowiecznymi gotyckimi freskami ilustrującymi krok po kroku poszczególne księgi Starego i Nowego Testamentu oraz najważniejsze opisane w Biblii sceny. To tak zwana Biblia Pauperum (Biblia Ubogich), której celem było przekazanie biblijnego przesłania niepiśmiennym, niepotrafiącym czytać wiernym. Obrazów pokrywających ściany świątyni jest blisko setka, a niektóre z nich wzbudzają zdumienie: dlaczego, na przykład, Mojżesz na każdym z kilku wizerunków ma na głowie rogi? Na to i na wiele innych pytań odpowiadał nasz duszpasterz, ksiądz Mariusz Rosik.
Centralne miejsce na łuku tęczowym zajmuje fresk przedstawiający niezwykłą wizję Sądu Ostatecznego, dzięki któremu kościół zyskał przydomek „śląskiej Sykstyny”. Wyjątkowym dziełem sztuki architektonicznej i malarskiej jest też pochodzący z ok. 1500 roku strop kościoła w Małujowicach. Składa się z kilkuset desek pokrytych kolorowymi ornamentowymi motywami, z których, jak zapewniał nas pan przewodnik, żaden się nie powtarza.
Podczas Mszy św. którą w tej niezwykłej scenerii sprawowali ksiądz profesor Mariusz Rosik i ks. Marcin Jakimów, oddaliśmy się refleksji na temat modlitwy. Czym właściwie jest modlitwa? Jak się do niej przygotować? W jaki sposób możemy się modlić? Czym różni się modlitwa dziękczynienia od modlitwy uwielbienia? Czym jest modlitwa wszystkich rzeczy? Spoglądając na widniejące nad naszymi głowami wizerunki Mojżesza, który rozmawiał z Bogiem „twarzą w twarz, jak się rozmawia z przyjacielem” (Wj 33, 11), zastanawialiśmy się, jak budować swój „namiot spotkania” z Bogiem.
Szlak wędrówki zaprowadził nas również na Zamek Piastów Śląskich w Brzegu. Tu mogliśmy przekonać się o potędze rodu Piastów, odwiedzić mauzoleum brzeskich książąt i powędrować krużgankami „śląskiego Wawelu”. W kościele, któremu patronuje św. Jadwiga, znaleźliśmy najstarszą w Polsce rzeźbę przedstawiającą wizerunek śląskiej świętej. Oraz genialne płaskorzeźby z podobiznami czterech ewangelistów.
Spacer po brzeskim zamku zakończyliśmy w galerii śląskiej sztuki sakralnej, gdzie zgromadzone są arcydzieła pochodzące z kościołów Wrocławia i Dolnego Śląska, między innymi monumentalna grupa rzeźbiarska ukazująca ukrzyżowanego Chrystusa z setnikiem Longinusem, Maryją, św. Marią Magdaleną, św. Janem z kościoła garnizonowego św. Elżbiety czy wywodzące się z Krzeszowa malowidła Michaela Willmanna.
Pochodzące z odległych wieków skarby sztuki sakralnej to niewątpliwie jedna z duchowych nici łączących nas z tymi, którzy poprzedzili nas w drodze do wieczności: bogatymi i ubogimi, tymi, którzy wznosili średniowieczne kościoły i tymi niepiśmiennymi, którzy w przedstawionych w obrazkowej formie biblijnych scenach starali się odczytać Boże wskazówki i przesłanie dla swojego życia. Z całego serca dziękujemy organizatorom wspólnotowego wyjazdu, Magdalenie i Wiesławowi Kuzynowi Wowkom, za fantastyczną duchową wyprawę w czasie.