Uzdrowienie chromego II (J 5, 1-18)

W naszej poprzedniej refleksji nad fragmentem Ewangelii św. Jana o uzdrowieniu chromego przy sadzawce Betesda doszliśmy do kulminacyjnego momentu, kiedy Jezus wypowiada słowo cudotwórcze: „Wstań, weź swoje łoże i chodź.” Słowa Jezusa spełniają się co do joty. Żydzi, którzy chwilę później widzą uzdrowionego są wzburzeni tym, że niesie on swe nosze. Dlaczego? Czym był (i […]

Jezus – Oblubieniec (J 1 – 4)

Ewangelia Jana to dzieło przesycone ogromną symboliką i posiadające w każdej perykopie dwie warstwy znaczeniowe. Ponadto w swoim dziele św. Jan chętnie sięga po tzw. motywy, między innymi po motyw Oblubieńca. Jezus jawi się nam jako Oblubieniec Kościoła. Autor chce nam przez to pokazać, że starotestamentowa metaforyka Boga jako Oblubieńca i Izraela jako Oblubienicy przenosi się teraz na Kościół. To wyznawcy Chrystusa stają się teraz nowym Izraelem, nową Oblubienicą Boga, którego w tym momencie reprezentuje sam Jezus.

Ewangelia Jana- Jezus i Samarytanka II (J 4, 30-42)

Wyszli z miasta i szli do Niego. Tymczasem prosili Go uczniowie, mówiąc: «Rabbi, jedz!» On im rzekł: «Ja mam do jedzenia pokarm, o którym wy nie wiecie». Mówili więc uczniowie jeden do drugiego: «Czyż Mu kto przyniósł coś do zjedzenia?» Powiedział im Jezus: «Moim pokarmem jest wypełnić wolę Tego, który Mnie posłał, i wykonać Jego dzieło. 

Ewangelia Jana- Jezus i Samarytanka I (J 4, 1-29)

„A kiedy Pan dowiedział się, że faryzeusze usłyszeli, iż Jezus pozyskuje sobie więcej uczniów i chrzci więcej niż Jan – chociaż w rzeczywistości sam Jezus nie chrzcił, lecz Jego uczniowie – opuścił Judeę i odszedł znów do Galilei. Trzeba Mu było przejść przez Samarię. Przybył więc do miasteczka samarytańskiego, zwanego Sychar, w pobliżu pola, które [niegdyś] dał Jakub synowi swemu, Józefowi. Było tam źródło Jakuba. Jezus zmęczony drogą siedział sobie przy studni. Było to około szóstej godziny. Nadeszła [tam] kobieta z Samarii, aby zaczerpnąć wody.”