„Chciałam Wam opowiedzieć o tym, jak spotkałam Jezusa. Trzy lata temu, dokładnie 10 listopada 2018 roku około godziny dziesiątej wieczorem. Zanim spotkałam Jezusa, żyłam 18 lat jako osoba niewierząca. Uważałam, że Bóg nie istnieje (…), że wiara to kalectwo. I gdy ktoś w kryzysie przychodził do mnie, jak syczący wąż odbierałam nadzieję.”
Świadectwa

Kiedy Jezus odchodził z tego świata do Ojca, powiedział: „Gdy Duch Święty zstąpi na was, otrzymacie Jego moc i będziecie moimi świadkami w Jerozolimie i w całej Judei, i w Samarii, i aż po krańce ziemi” (Dz 1,8). Każde z konferencyjnych spotkań rozpoczynamy świadectwem. Bóg naprawdę zmienia ludzkie życie! Jego słowo dodaje nam mocy i staje się światłem.
Sami posłuchajcie.
Świadectwo Ryszarda
„Na chwilę obecną Boga odkrywam jako Ojca, Przyjaciela, który mnie wysłucha, zrozumie, nie ocenia. Jeżeli daje rady to typu: nie poddawaj się, walcz z grzechem, zmagaj się z ościeniem, głoś moje Imię. W ten sposób przeżywam miłość Pana Boga do mnie.”
